Zasady jazdy konnej

Jak już we wstępie wspomniano, by nauczyć się jazdy konnej, nie wystarczą strony internetowe czy książki na ten temat. Wszystko zależy od instruktora i konia odpowiednio dobranego do predyspozycji jeźdźca.

Dosiad

Jeździec powinien na koniu siedzieć wyprostowany z łopatkami rozluźnionymi, ściągniętymi minimalnie do siebie i w dół. Łokcie należy trzymać przy sobie a ramiona blisko tułowia. Przedramiona powinny wraz z wodzą tworzyć linię prostą. Ręce należy trzymać na wysokości dłoni, zawsze nad grzywą z kciukami wyciągniętymi do góry. Ręka jeźdźca powinna być rozluźniona, wówczas współpraca z koniem nie przysparza tylu problemów. Swobodne powinny być także nogi, czyli uda i kolana. Te ostatnie powinny spoczywać nieruchomo na siodle, w przeciwnym razie także łydki będą w niewłaściwej pozycji(powinny być za popręgiem), więc nie będą kontrolować prawidłowo ruchu konia naprzód. Palce stóp spoczywają w strzemieniu i są ułożone wzdłuż konia.

Także długość puślisk decyduje o tym, czy nasz dosiad jest prawidłowy. Długość puślisk odmierzamy za pomocą ręki. Powinny one nie być dłuższe niż wyciągniete ramię. Z siodła można już tą długość dopasować idealnie.

Aby wyobrazić sobie poprawną postawę na siodle, należy zastanowić się, czy można przeprowadzić linię prostą zaczynającą się od głowy, poprzez biodro i zakończonej na kostce.

Bardzo pomocne w korekcie dosiadu są ścienne lustra na halach jeździeckich. Niestety nie każda szkółka jest w nie wyposażona.

Pomoce

Do pomocy naturalnych należą wszystkie komunikaty, które jeździec wysyła koniowi, by zachęcić go do współpracy. Do tej grupy należą komendy wydawane głosem, jak także praca łydek, wodzami i całym ciężarem jeźdźca

– Łydki- są odpowiedzialne za działanie tylniej części konia, tj. ruch do przodu oraz zwroty. Wyróżniamy łydkę zewnętrzną i wewnętrzną. Odpowiednie ich użycie utrzymuje konia w równowadze. Łydka wewnętrzna ponagla konia, powoduje przyspieszenie chodu, natomiast łydka zewnętrzna kontroluje zad.

– Palcat – jeśli koń nie reaguje na pracę łydek, można delikatnie użyć palcata. W tym celu należy lekko popukać konia po łopatce.

– Ostrogi- należą do sztucznych pomocy. Ich także używa się, by uskutecznić działanie łydek. W Polsce raczej się ich nie używa, zwłaszcza niedoświadczeni i początkujący jeźdźcy nie powinni się nimi posługiwać.

– Wodze- jako kontakt między jeźdźcem a koniem. Są one przymocowane do wędzidła, toteż użycie ich powinno być delikatne, a praca całej ręki swobodna. Nigdy nie powinno się za wodze ciągnąć, bowiem pysk konia jest wrażliwy.

– Ciężar ciała- dzięki przesuwaniu ciężaru ciała mamy wpływ na ruch konia w danym kierunku. Przesuwając ciężar ciała na prawą stronę, obciązając tym samym prawe strzemię oraz dociskając łydkę po tej samej stronie, sygnalizujemy zwierzęciu skręt w prawo

Jazda konna

Przed jazdą

– Czyszczenie konia– chodzi tu nie tylko o estetykę konia, ale przede wszystkim o jego zdrowie i bezpieczeństwo jeźdźca. Gdy siodło jest położone na brudną, pozlepianą sierść może powodować liczne otarcia, przez co koń czuje dyskomfort i może być niespokojny. Do czyszczenia konia używa się różnych szczotek: ryżowych, plastikowych czy włosianych. Także ich twardość bywa różna. Zarówno przed jazdą jak i po niej należy kontrolować także stan kopyt. Tutaj także estetyka odgrywa rolę drugorzędną, bowiem kopyta potrzebują powietrza, muszą być także wysuszone. Przed jazdą należy wyczyścić je ze słomy czy gnoju, po jeździe natomiast z kamieni czy ziemi. W tym celu korzystamy z tzw. kopystki. Raz na jakiś czas warto umyć także grzywę i ogon. Stosowne w tym względzie jest szare mydło i ciepła woda. Włosy konia rosną bardzo wolno, toteż należy ostrożnie się z nimi obchodzić, by ich nie wyrywać.

– Kiełznanie i siodłanie– w niektórych stajniach nie wymaga się od jeźdźców, zwłaszcza tych początkujących zarówno czyszczenia, jak i siodłania. Jednak każdy miłośnik jazdy konnej powinien się najpierw ze zwierzęciem oswoić i te czynności pomagają mu w tym. Wchodząc do stajni warto się odezwać, by koń się nie spłoszył. Zachowanie ludzi powinno być spokojne. Po czyszczeniu konia i kopyt można przejść do kiełznania. W tym celu należy podejść do konia z lewej strony i odpiąć kantar, następnie zakłada się rzemień podgardlany na szyi konia. Wówczas mamy pewność że koń nam nie ucieknie i jednocześnie spokojnie możemy założyć mu ogłowie. Nie każdy koń chętnie bierze wędzidło. Po przełożeniu wodzy na szyję konia